Łyżworolki, czyli jak nie rozstawać się ze skatingiem przez okrągły rok

Każdy z nas chciałby się cieszyć dobrą kondycją i fizycznym zdrowiem – ale dążenie do tych dwóch celów często kojarzy się z obowiązkiem regularnych treningów. Myśląc o dbaniu o kondycję, ma się niemiłe wrażenie, że żeby to osiągnąć, trzeba będzie regularnie zjawiać się na siłowni albo przynajmniej urządzać sobie sesje joggingu. Ale czy rzeczywiście tak musi być? Nie, jeśli damy się wciągnąć w skating – i jeśli taka rekreacja przemieni się w nasze hobby.

Łyżworolki – dlaczego są praktyczne?

Do grona skaterów zalicza się miłośników takiej rekreacji, która pozwala zasmakować szybkiej jazdy. A w kategorii skatingu mieszczą się różne rodzaje takich jazd: na rolkach, na wrotkach, łyżwach czy deskorolce. Wstępując do świata takiej sportowej rozrywki, można odkrywać po kolei każdą z tych kategorii – zresztą podejmowanie niektórych wyzwań może sprowokować zmieniająca się pogoda. Bo niejeden skater zaczął swoją przygodę z rolkami w taki sposób, że chciał znaleźć letnią alternatywę dla przejażdżek po lodowisku. A jeśli ostrza łyżew zamieni się na płozy z czterema kółeczkami, można zajmować się skatingiem przez całą ciepłą część roku – i we wszystkich okolicznościach, kiedy nie ma szans na znalezienie lodowiska.

Łyżworolki to zatem idealne rozwiązanie dla tych skaterów, którzy lubią mieć w zasięgu ręki oba rozwiązania. To wyjście komfortowe i dla ciała, i dla kieszeni. Bo z jednej strony, w tych samych, sprawdzonych i wygodnych butach do jazdy można jeździć i w skateparku i na lodowisku – a skoro tak, to odsapnie i portfel, z którego nie trzeba będzie wyciągać pieniędzy na dwie różne pary butów do rekreacji. A to jeszcze nie koniec łańcucha korzyści.

W łyżworolkach wyjeżdża się na spotkanie sportowej zabawie – czyli takiej aktywności, która jednocześnie zapewnia dawkę mądrego ruchu i pozwala zasmakować endorfin, jak przy każdej dobrej zabawie. Nawet prosta przejażdżka na łyżwach czy rolkach wymaga odpowiedniego zgrania ruchów całego ciała, utrzymania równowagi i wykonywaniu wielu pożądanych manewrów. Żeby cieszyć się urokami skatingu, trzeba w międzyczasie nauczyć swoje ciało płynności ruchów. Każdy skater, który nie lubi rozstawać się ze swoimi butami do jazdy, to ktoś kto także w życiu codziennym porusza się z zauważalną gracją, nie ma kłopotów z równowagą czy koordynacją ruchową. I to też ważne argumenty przemawiające za tym, żeby zacząć swoją przygodę ze skatingiem – warto je wziąć pod uwagę, jeśli ma się jeszcze jakieś wątpliwości co do tego, czy skating to faktycznie hobby, które chciałoby się rozpocząć.

Komentarze