Rozgrzewka przed jazdą? O tym się nie zapomina!
Od lat 90-tych rolki cieszą się ogromną popularnością – to się nie zmieniło.
Jednak zmieniło się to, że dzisiaj mamy o wiele więcej wiedzy na temat nie tylko jazdy na rolkach, ale też o tym jak to wpływa na nasze ciało.
Rzecz jasna – korzyści z jazdy są szeroko znane, jak również fakt, że taki typ aktywności nie obciąża stawów w takim stopniu jak np. bieganie – ale to nie znaczy, że jest to sport, który nie wiąże się z urazami. Jednak prawda jest taka, że większości kontuzji można uniknąć skupiając się na trzech najważniejszych zasadach:
-
Jeździmy bezpiecznie i zgodnie z kulturą jazdy.
-
Zawsze zakładamy kask i ochraniacze.
-
Nie zapominamy o rozgrzewce.
W dzisiejszym artykule w ramach naszej skarbnicy skatingowej wiedzy skupimy się właśnie na punkcie nr 3, czyli wyjaśnimy dlaczego:
Nie można zapomnieć o rozgrzewce!
Zacznijmy od podstaw – rozgrzewka to nic innego, jak swoiste przygotowanie naszego ciała do wytężonej aktywności fizycznej. Jest to pierwsza z 3 niezbędnych etapów treningu, dwa kolejne to sama aktywność, a potem odpoczynek i regeneracja. Jednak trzeba pamiętać, że choć używamy tutaj słowa brzmiącego dość poważnie: trening – to nie chodzi nam tylko i wyłącznie o profesjonalne podejście do jazdy. Osoby jeżdżące amatorsko muszą podejść tak samo do jazdy – jak do profesjonalnego treningu, a o ile ostatnia część aktywności przychodzi w sposób naturalny i nie zapominamy o niej, to właśnie jeśli chodzi o rozgrzewkę często niestety jest zupełnie inaczej…
Zobacz, co zyskasz poprzez rozgrzewanie ciała przed treningiem:
→ Uchronisz się przed urazami typu: ból kostki, skręcona kostka, naciągnięte mięśnie.
→ Będziesz mógł zwyczajnie lepiej, szybciej, płynniej jeździć, bo Twoje ciało będzie na to przygotowane!
Rozgrzewka przed jazdą na rolkach to przede wszystkim porządne rozciąganie. Zacznij od nóg – choćby poprzez tradycyjne skłony, następnie przejdź do ramion. Nie zapomnij o plecach!